Jesteśmy energią

Podobno nic nie dzieje się przypadkiem, zatem los sprawił, że Zbyszek spotkał Mikołaja. Nie znali się wcześniej i niczego osobie nie wiedzieli. By się poznać – zaczęli ze sobą rozmawiać. Z początku wydawało się, że wszystko ich dzieli: od różnicy wieku u temperamentu, przez sposób postrzegania i poznawania świata, aż po opinie na temat tego, co w życiu najistotniejsze. By się porozumieć obaj musieli przekroczyć wiele granic. Jak wynika z ostatnich słów tej rozmowy – udało się! Pytania zadawane przez Mikołaja ora opracowaną przez Niego część teoretyczną – czyta Aleksandra Nowak. Zbyszek Nowak czyta samego siebie.